Nóż składany Cold Steel 1911 4116SS

Bardzo ciekawy nożyk. Dobrze zaprojektowany i wykonamy jak za tą cenę. Grubość ostrza robi robotę. Myślę że można go polecić do codziennego użytku - pokroi ser jak i zastruga patyka.

Ładny, bardzo dobrze spasowany nóż do zastosowań "miejskich" - kartony, taśmy, izolacje, czy żywność tnie świetnie. Bardzo wygodny fliper, nieco mniej wygodny, ale nadal funkcjonalny kołek do otwierania. Nie rdzewieje przy minimalnym nakładzie starań (wycieranie po użyciu, choćby w spodnie oraz smarowanie raz na jakiś czas). Natomiast niedostosowany do sytuacji survivalowych, ponieważ liner lock oraz łożysko są bardzo podatne na brud oraz piach. Nawet kłaczki i pył z kieszeni potrafią je przyblokować, przez co nóż się nie otwiera do końca, a ostrze nie jest blokowane po otwarciu i lata luźno. Wyłącza to nóż z użytku do czasu gruntownego czyszczenia i smarowania. O używaniu w trudniejszych warunkach (brud, błoto, piach) raczej nie ma mowy, przynajmniej w moim egzemplarzu.

Bardzo przyjemny, kompaktowy folder o oldskulowym wyglądzie. Okładziny z GrivExu równie solidne jak np. w Voyagerze. Ich drobne moletowanie daje pewny chwyt, ale ma też pewną wadę – łatwo wciska się w nie pył czy błoto co skutkuje koniecznością dość upierdliwego czyszczenia szczoteczką albo trzeba pogodzić się z mniej estetycznym wyglądem. Ostrze jest solidne, chociaż zapowiadanego szlifu wklęsłego na nim nie stwierdziłem. Grzbiet poprawnie współpracuje z krzesiwem. Liner lock sztywno blokuje ostrze, ale z uwagi na niewielką grubość i blokowanie na samym brzegu, jakoś nie budzi zaufania (może niesłusznie, bo w sumie działa ok). Na szczęście do cięższych prac (o ile w ogóle takie przyjdzie wykonać tym niewielkim nożem) można go dodatkowo zablokować suwakiem. Kołek do otwierania noża jest praktycznie bezużyteczny, jest zbyt niski by go wygodnie do tego celu użyć. Dużo łatwiej i wygodniej otwierać flipperem. Kołek można odkręcić, ale z dziurą na jego miejscu nóż wygląda słabo. Klips jest sprężysty, a nawet dość twardy i dobrze spełnia swoją rolę. Co ważne – pod klipsem nie ma moletowania więc podczas użytkowania nie masakruje się brzegu kieszeni. Ogólnie – bardzo fajny nożyk EDC, spełnia swoje zadanie.

Bardzo fajny nożyk z firmy Cold Steel. Wszystko dobrze spasowane, nic się nie zacina, wszystko chodzi płynnie. Otwieranie za pomocą flipera, kołek nie służy do otwierania, można nim ewentualnie dociągnąć otwarcie. Dodatkowa blokada, ale raczej używana przy cięższej pracy.

Dobrze sprawdza się jako nóż do typowych, lekkich zastosowań. Nie za duży i nie za mały, swoją męską dłonią swobodnie go otwieram, fakt, fliperem jest wygodniej, ale i kołkiem się da. Co do rodzaju szlifu z opisu, to jest to szlif płaski wysoki, a nie wklęsły :)

Solidny, nie duży folder z wygodną rękojeścią. Jedyny minus to kołek, który jest bezużyteczny.

Bardzo fany nóż. Dobrze leży w dłoni. Ostrze wydaje się być solidnie. Polecam

Nieduży folder,który sprawia wrażenie solidnego - jak na CS przystało. Głownia dość szeroka można nią śmiało operować przy cięciu i ścinaniu w drobnych pracach. Stal trzyma ostrość całkiem znośnie. Z minusów: liner lock o grubości lekko ponad 1mm...gdyby nie wspomagający suwak blokady zewnętrznej miałbym obawy co do jego wytrzymałości...Kołek pełni jedynie funkcję ozdobną, nie sposób wysunąć nim główni. Ogólnie ciekawy filigranowy nożyk, wart swojej ceny.

Lekki mały bardzo poprawnie wykonany EDC. Zasada dzialania jak w Wes Crawford. Fliper bez lozyskowania ale dziala plynnie i otwiera bez problemu.

Nóż reprezentuje wysoki poziom wykorzystanych materiałów, wygodna ergonomia użytkowania, bardzo mocny klips, niska waga. Obowiązkowa pozycja w każdym EDC. polecam.

Ciekawy design i dobre wykonanie. Warto mieć w kolekcji.