Spodnie Brandit Adven Slim Fit - Coyote

Spodnie taktyczno-casualowe w kolorze czarnym, uszyte w kroju Slim Fit, wykonane z wysokiej jakości bawełny z domieszką elastanu. Są lekkie, wytrzymałe i dopasowują się do ciała, nie krępując swobody ruchów. Tył został dodatkowo wzmocniony. polecam wszystkim

Biustonosz na co dzień, niezależnie od dnia. Jakość po prostu na najwyższym poziomie. Siatka rozmiarów dostosowana do ludzi (w porównaniu do Chin), dobrałam za pierwszym zamówieniem. Polecam produkt i sklep.

Spodnie uszyte z bardzo przyjemnego materiału. Bardzo fajnie się układają i są wygodne, jeżeli chodzi o krój slim fit to raczej bliżej im do kroju regular. Kieszenie cargo pojemne na zamek i guzik, całość robi dobre wrażenie.

Spodnie dobre zarówno do noszenia na co dzień, jak i na strzelnicę. Lekkie w budowie w porównaniu do bojówek typowo pod strzelnicę (tych nieco droższych). Spodnie nie krępują ruchów, kolory są bardzo fajnie odwzorowane. Malutkim minusem są kieszenie nad kolanami - wszystko jest super, poza faktem, że sięgają one właśnie kolan, i po wrzuceniu czegoś cięższego, jak np. smartfon, ma on kontakt z kolanem co jest nieco irytujące. Warto zaznaczyć, że to nie jest Slim Fit. Owszem, spodnie są lepiej dopasowane niż inne bojówki, ale w porównaniu do casualowych spodni (jeansy itp.) nadal są workiem ;)

Mam już wersje 'black' - bardzo fajne bojówki. Sprawdzają się i w chłodne, i cieplejsze dni. Miękki i przyjemny materiał będący połączeniem bawełny i elastanu. I ten dodatek elastanu robi swoje, spodnie układają się bardzo dobrze, nigdzie się nie 'ciągną' i nie krępują ruchów. Kieszenie cargo całkiem pojemne. Krój - bliżej im do 'regular'. Spodnie zostały zaimpregnowane preparatem do bawełny (Cotton Proof) co znacznie podniosło odporność na krótką mżawkę oraz "zbieranie" włosków z innych tkanin czy kurzu. Rozmiar L dla mnie ok (wzrost 182, pas 92 - choć musiałem skrócić o 'tunel na dolną sznurówkę' ale to żaden problem).

Ładne spodnie, ale nadają się raczej na lato, ciepłą jesień i wiosnę – są dość cienkie. Wyglądają świetnie, wszyscy pytają, gdzie je kupiłem. Kieszenie są całkiem porządne, jest gdzie schować i pieniądze, i dokumenty, można nawet włożyć parę granatów, żeby poczęstować kacapów! Ale jako spodnie taktyczne się nie sprawdzą.