Niezbędnik Kershaw Ration Fork&Spoon

Przychylam się do opinii innych - da się tym jeść, ale: 1. Łyżka jest strasznie płytka i nabiera mało płynów (np. zupy); 2. Wewnętrzne zęby widelca są dłuższe od zewnętrznych. Ten sferyczny kształt powoduje, że te zewnętrzne zęby nie nabijają jedzenia; 3. Zęby widelca zwężają się ku końcom przez co nabite na widelec jedzenie spada z powrotem na talerz. Trzeba szybko przechylić widelec tak żeby grawitacja nie ściągała z niego jedzenia, co jest uciążliwe przy tak małym przedmiocie (dłoń ląduje w jedzeniu). Zęby są też krótkie; 4. Jedzenie bezpośrednio z termosu na zupę (tego szerokiego, niskiego termosu) jest chyba najbardziej wkurzającą czynnością, jeśli chodzi o ten produkt. Jest on po prostu strasznie krótki. Trzeba przechylić termos, żeby treść zbliżyła się do krawędzi. Oczywiście dłonią wszystko sobie zasłaniamy itd. Jeśli więc lubicie jeść bezpośrednio z termosu na zupę, to tutaj może zajść konieczność zmiany przyzwyczajeń; 5. Konstrukcja jest z grubej blachy, bardzo ładnie oszlifowana na krawędziach. Niestety do tego stopnia (zero ostrości), że trzeba używać dodatkowo noża żeby przepołowić rzeczy, które normalnie je się samym widelcem (np. podsmażone pierogi z twardą skórką). Używanie obu sztućców na kempingu gdzie nie ma stołu, jest niewygodne. Oczywiście są też zalety: 1. Kompaktowość; 2. Sztywność - brak efektu sprężynowania (jedzenie nie wyskakuje z talerza); 3. Karabińczyk. Tak, wiem że się czepiam, bo można to rozwiązać tak, a to zastąpić tamtym. Problem w tym, że ja nie chcę się dostosowywać, tylko jako ten kto płaci, chcę żeby to produkt był dostosowany do mnie. Uczciwie podsumowując, da się tym jeść i rozmiar jest dobry np. do turystyki pieszej gdzie każdy gram i milimetr ma znaczenie, ale cóż... Można by ten przyrząd wykonać lepiej. Dlatego choć lubię markę Kershaw, to jednak tutaj dam tylko 2 gwiazdki

Mały, poręczny, super robotę robi funkcja karabińczyka i możliwość trzymania go cały czas przy sobie, dzięki czemu zawsze ma się go pod ręką i odrazu spada większe prawdopodobieństwo że się jakimś cudem zgubi przy jakichś zajęciach outdoorowych .

Poręczny i niewielkich rozmiarów. Zaletą jest to ,że mieści się w każdej saszetce :) Na pewno przydatny w sytuacjach "awaryjnych".

Świetny spork. Dzięki niewielkiemu rozmiarowi sprawdza się switnie w torbie edc.

Tego właśnie mi brakowało w codziennym ekwipunku, wreszcie nie muszę brać plastikowych sztućców na mieście, lub jeść palcami, polecam.

Zdecydowanie polecam mieć w plecaku. Mały ale zawsze pod ręka.

Super. Porządnie wykonane, kompaktowe rozmiary. Polecam

Rozmiar kieszonkowy, zawsze mam w plecaku.

Bardzo dobrze wykonany. Niewielki i lekki.

Mały poręczny podręczny ....idealny do plecaka!

Poręczny. Da się dzięki niemy w miarę normalnie jeść. Polecam !!!

Witam! Polecam zgrabny mały niezbędnik łyżka i widelczyk nie zajmie wiele miejsca może być włożony do kubka nie wystaje poza górną krawędź, dobre wykonanie fajnie się trzyma w dłoni nie wiem jak z podatnością na rdze czas pokaże, polecam.

Wykonanie i jakość super. Nie ma ostrych krawędzi.Testowałem i naprawdę da się tym wynalazkiem coś zjeść :) Polecam

zgrabny, poręczny dobry na wyjazd

Bardzo przydatny element ekwipunku