Nóż Cold Steel Frenzy II S35VN

Całkiem ciekawy. Nieduży i smukły, ale z zapasem mocy i potężną blokadą jak już nas przyzwyczaił ten producent. Dobry materiał na codzienny nóż EDC z topowych materiałów.

Nóż wpisuje się w trend tworzenia lekkich folderów. Mimo bardzo dużych gabarytów nie czuć go specjalnie w kieszeni. Znakomity klips, lepszy niż w większości modeli od Cold Steel. Sprężysty i z szeroką płetwą trzyma mocno ale zaczepia się bez wysiłku. Mimo tego, że rączka nie jest wzmocniona stalowymi linersami ostrze ani drgnie na boki (brak tzw. blade play), i to nawet przy dość mocnym poluzowaniu śrubki. Wygląda z jednej strony trochę groźnie, ale z drugiej na w sobie coś z estetyki noża użytkowego, przez co nie budzi negatywnych reakcji w otoczeniu. Szczerze polecam każdemu kto chciałby nosić na co dzień naprawdę duże ostrze.

Piękny nóż, zadziwiająco lekki jak na swoje rozmiary dzięki łuskom z samego g10. G10 łusek bardzo delikatne w dotyku, w porównaniu do innych noży tej marki(posiadających bardziej agresywną fakturę). Ostrze relatywnie grube/szerokie a szlif krótki, przez co ostrze jest wytrzymalsze, ale nie jest tak dobre w krojeniu materiału jak noże o wyższym/dłuższym szlifie. Złożony nóż jest długi jak na folder, ale zarazem bardzo wąski/chudy. Jeśli ktoś się przyzwyczaił do noszenia w kieszeni folderów z ostrzami 4calowymi i nie ma problemu z ich rozmiarami, to tego też nie będzie zauważać- ani przy chodzeniu, ani siedzeniu.

Dzisiaj przyszedł:) To jest majcher! pięknotka:)) nie jestem fanem noży, za dziecka miałem finke a potem scyzoryk szwajcarski i tyle..właśnie założyłem drugi plaster na zacięcia probując zamknąć jedną ręką..ten dżinks na ostrzu raczej nie do otwierania..widziałem moze z 15 recenzji tego cacka na YT i nikt nie wytłumaczył jak go sie tak na prawde otwiera..on jest stworzony do otwierania wymachem, ma coś japońskiego w sobie i nadaje sie do codziennego użytku mniej więcej jak samurajska katana:) Ten nóż jest wyłącznie do samoobrony / i po to go kupiłem jak mnie kolo zaatakował w lesie bez powodu/..on jest storzony do walki i nie warto tępić ostrza na nic innego..W rękojesci jest dołek na kciuk, w niego kładziemy kciuk i machamy w dowolną strone, do góry albo w bok - ciach! otwiera sie szybciej niż jakikolwiek OTF..na żcadnym filmie tego nie pokazali tylko nieudolnie probowali go otwierac tym dżinksem na rękojeści.. Można sobie kupić np SOCP 391BK 391 i tez bedzie ok ale jak sie chodzi w moro i lubi tarzać w błocie..ten jest po prostu elegancki + mega lekki w stosunku do swojej wielkości.. No i rękojeść - długa, tyle ile trzeba zeby sprawnie przerzucać nóż ręki do ręki i zqawsze go złapać..spróbujcie z tymi małymi i ostrymi!:) Fantastycznie przemyślane dzieło sztuki imo,nie ma słabych punktów..zamyka sie dwoma rękami raczej chyba ze ktos poświeci palec wskazujący ćwicząc zamykanie jedną ręką..mega ostry.. Mez mrugnięcia kupiłbym jeszcze raz:) Obsługa klienta bardzo dobra

Świetny nóż o sporych rozmiarach.

Rewelacyjny nóż. Niezawodny o pięknej stylistyce.

Przede wszystkim nie jest tak duży jak się wydaje na foto , bardzo fajny smukły nóż ale jednak ma swoją wielkość , trochę długi ale wykonanie i fun z posiadania go to jest mistrzostwo .