Krzesiwo Light My Fire to jeden z tych elementów wyposażenia, które po prostu warto mieć zawsze przy sobie – i to konkretnie model FireSteel 2.0 BioScout zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Przede wszystkim jest solidnie wykonane: rdzeń jest gruby, daje stabilne iskry, a całość dobrze leży w dłoni nawet w rękawiczkach czy przy mokrych palcach. Uchwyt z bioplastiku jest lekko chropowaty, dzięki czemu nie ślizga się i pozwala na precyzyjne prowadzenie ruchu. Pod względem działania wypada świetnie – iskry są naprawdę gorące i obfite, bez problemu odpalają watę, suche trawy, rozpałkę czy odpowiednio przygotowany hubek z kory brzozy. W porównaniu z tańszymi krzesiwami różnica w jakości iskry jest od razu odczuwalna. Również ząbkowana blaszka działa zaskakująco dobrze, choć nie jest koniecznością – krzesiwo daje radę też krawędzią noża. Całość jest lekka i kompaktowa, bez problemu mieści się do kieszeni, zasobnika, nerki albo wisi na szyi. Smycz łącząca oba elementy jest wystarczająco mocna i elastyczna. Fajny drobiazg to wbudowany gwizdek – może nie zastąpi profesjonalnego sygnałowego, ale w razie potrzeby daje głośny, wyraźny dźwięk. Kolor Red jest dobrze widoczny, co pomaga, jeśli upuści się krzesiwo w trawie czy między sprzętem. To niezawodne źródło ognia na biwak, wędrówkę, awaryjny zestaw EDC czy do bushcraftu. Po prostu działa zawsze tak, jak powinno – a w terenie to najważniejsze. Polecam w 100%.
Krzesiwo Light My Fire FireSteel 2.0 BioScout Red
Oryginalne szwedzkie krzesiwo syntetyczne dające duży snop iskier o temperaturze 3000 stopni C. Działa nawet w trudnych warunkach atmosferycznych np. w trakcie deszczu i wiatru oraz na dużych wysokościach. Wykonane zostało ze specjalnego stopu żelaza, ceru oraz magnezu. Z pomocą krzesiwa można rozpalić np. kuchenkę gazową, turystyczną lub ognisko, które jest źródłem ciepła i umożliwia przygotowanie posiłku z dala od domu. Doskonale sprawdzi się nie tylko podczas biwaków, lecz także w sytuacjach awaryjnych.
Wbudowany gwizdek, uchwyt z ekologicznych materiałów
Magnezowy pręt wystarcza na około 3 000 użyć. Dodatkowo, krzesiwo wyposażono w gwizdek survivalowy oraz zawieszkę z paracordu. Do produkcji uchwytów w krzesiwo producent zastosował tworzywo sztuczne przyjazne dla środowiska. Dzięki swoim niewielkim rozmiarom całość zmieści się w kieszeni spodni lub w plecaku.
Najważniejsze cechy
- krzesiwo ze stopu żelaza, ceru oraz magnezu
- duży strumień iskier o temperaturze 3000 stopni C
- odporne na wilgoć
- wystarcza na około 3000 zapaleń
- wbudowany gwizdek
- zawieszka z paracordu
- uchwyt z ekologicznych materiałów
Dane techniczne
Kolor: czerwony
Materiał:
- iskrownik: stal nierdzewna,
- pręt: stop żelaza, ceru i magnezu.
Wymiary: 77 mm x 24 mm x 14 mm
Waga: 27 g
Producent: Light My Fire, Szwecja
Militaria.pl jest dealerem premium marki Light My Fire.
Light My Fire to szwedzka marka założona w 1995 roku, która początkowo zdobyła popularność dzięki naturalnej rozpałce MayaSticks sprowadzanej z Gwatemali. Prawdziwy przełom nastąpił wraz z wprowadzeniem krzesiwa magnezowego, wzorowanego na sprzęcie szwedzkiej armii - produktu, który stał się obowiązkowym elementem wyposażenia wielu miłośników outdooru i survivalu. W 2005 roku firma zaprezentowała zestaw MealKit z kultowym sporkiem, łączącym funkcje łyżki, widelca i noża - gadżetem, który sprzedał się w milionach egzemplarzy na całym świecie i do dziś uchodzi za symbol marki. Produkty Light My Fire, projektowane i w dużej mierze wytwarzane w Szwecji, wyróżniają się wysoką jakością i charakterystycznym wzornictwem. Spork Light My Fire trafił nawet do oferty NASA, jako praktyczne narzędzie wykorzystywane w kosmosie. Dziś marka obecna jest w ponad 50 krajach, inspirując do aktywnego spędzania czasu w terenie.
| Waga | 27 g |
|---|---|
| Kolor główny | Czerwony |
| Wymiary | 77 x 24 x 14 mm |
| Dodatkowe akcesoria w zestawie | Tak |
| Gwizdek ratunkowy | Tak |
| Linka | Tak |
| Materiał pręta | Stop żelaza, ceru i magnezu |
| EAN | 7331423011483 |
| Kod producenta | 2111110410 |
| Producent | Light My Fire |
| EAN |
Opinie ze zdjęciami
Podsumowanie opinii
Liczba opinii: 50
-
-
Krzesiwo bardzo dobrze iskrzy. Rozpalane juz kilka razy i brak oznak zużycia. Iskry lecą duże i mozna szybko rozpalić ogień. Ogolnie polecam produkt. Jestem poczatkujacy ale bez problemu rozpaliłem.
-
Świetne krzesiwo — małe, lekkie i niezawodne. Idealne do biwaku, bushcraftu czy awaryjnego zestawu EDC. Iskra naprawdę mocna, odpala bez problemu rozpałkę, watę czy suchą trawę, nawet przy wilgoci. Uchwyt z bioplastiku dobrze leży w dłoni, a dołączony gwizdek to fajny dodatek. Po kilku użyciach praktycznie brak zużycia – widać, że pręt jest dobrej jakości. Warto mieć je zawsze przy sobie, bo działa nawet wtedy, gdy zapałki czy zapalniczka zawodzą.
-
Proste w obsłudze i solidne. Krzesanie iskier jest proste nawet dla osób, które nie mają zbyt dużego doświadczenia w posługiwaniu się krzesiwem. Daje radę mimo kompaktowych wymiarów. Sporym plusem jest również ekologiczny materiał uchwytu, który nie wpływa na jakość wykonania
-
Bardzo dobre krzesiwo, mocno iskrzy. Wyprofilowany chwyt ułatwia rozpalenie ogniska. Świetnie radzi sobie w wilgotnych warunkach. Bardzo polecam ten produkt
-
fajne krzesiwo poręczne dobra cena można wrzucić do torebki plecaka ładny kolor iskrzy dobrze jestem zadowolona Wyprofilowany uchwyt ułatwia utrzymanie mokrą ręką lub w rękawicy.
-
Nie dosc, ze najlepiej krzeszace na rynku, to jeszcze lekkie i kompaktowe. Zdecydowanie polecam ten model, nawet dziecko rozpali z nimi ogień ( przy pomocy wacika do demakijazu, rzecz jasna).
-
Rewelacja Iskrzy się jak zimne ognie na choince Po co nam zapałki które mogą się skończyć Albo po co zapalniczka na gaz czy na prąd Tutaj jest zwykłe proste metalowe urządzenie które wystarczy potrzeć jedno o drugie i już mamy ogień A kto tam by się przejmował czy wpadnie do wody Wystarczy poczekać Wyschnie i już Light My Fire rządzi Najlepszy stosunek ceny do jakości
-
Mam to krzesiwo i wiele innych produktów tej marki.to chyba najlepsze produkty na rynku w tej tematyce.Krzesiwo iskrzy aż miło.polecam ten produkt I sklep militaria.pl
-
Witam wszystkich Jak dla mnie krzesiwko jak krzesiwko kupiłem dla blaszki bo krzesi wspaniale iskry z dowolnym krzesiwem z militariów . Warto kupić dla samej blaszki bo ona się nie kończy a krzesiwko dołączone powinno starczyć na rok
-
Light my fire to najlepsza firma na rynku pod względem krzesiwa, nie ma co się oszukiwać i kupować krzesiwa gdzie indziej, dużo testowałem i tylko to się sprawdziło. Polecam!
-
Fajne do noszenia na co dzień bo małe i lekkie. "Wyścigowy" kolor pomaga w odnalezieniu krzesiwa nawet gdy upadnie na podłoże. Gwizdek również przydatny.
-
To moje drugie krzesiwo i jestem bardzo zadowolony. Małe, poręczne a blaszka działa super. Idealne do EDC.
-
Mniejsza wersja, mniej zajętego miejsca ;) Nosze razem z mini kuchenka jako dodatkowa rozpałka w razie czego.
-
Wydaje mi się, że nie jest to najlepszy wybór dla osoby początkującej. Jest krótkie, co niestety nie ułatwia pracy, natomiast iskry idą ładnie (jak już wie się jak to robić). Zużywa się dość szybko. Następnym razem wybiorę po prostu większą wersję. I sznureczek też trochę za krótki.
Brak opinii