Płachta biwakowa Piran Long - Black

2 metry i 15 centymetrów długości stawia tę płachtę na najwyższym podium, jeśli chodzi o ochronę materacy czy mat samopompujących. Ja używam jej również jako dodatkową podłogę pod norkę Snugpak Stratosphere. Po złożeniu w dużą kostkę nie zajmuje wiele miejsca w plecaku - jest bardziej płaska od składanej karimaty á la Bundeswehra. Wykonanie staranne, nie jest to rzecz, która zniszczy się po parokrotnym użyciu. Deszcz jej nie straszny, wystarczy wysuszyć i jest gotowa do następnego biwaku. Camo podwyższa cenę, ale wiadomo, że bez camo do lasu się nie wychodzi, bo można sobie krzywdę zrobić ;) Nie ma lepszej płachty na biwak, moim zdaniem. Jak ktoś używa izolacji na powietrze, powinien ją kupić bez wahania.

Mata pierwsza klasa, wykonanie bez zarzutu idealna pod dmuchane materace do spania co by spać spokojniej i bez obaw że coś się przetrze czy podziurawi. Solidna , wodoodporna, waga może spora - ale nie porównujmy tego do jakiejś ceraty Bardzo polecam

Wg etykiety, jest to Płachta Outdoorowa. Dość lekka i niespecjalnie gruba. U mnie zastąpi kurtkę roboczą, która służy mi jako podłoże do spania. W połączeniu ze śpiworem powinna być wystarczająca do wygodnego spania.